Mróz i śnieg to wrogowie ptaków. Małe stworzenia często nie są w stanie przedrzeć się przez grubą warstwę białego puchu, żeby dostać się do pożywienia. Aby im pomóc z tym trudnym czasie warto na swoim balkonie, czy oknie postawić karmnik, budkę lęgową, czy samą karmę. Nie tylko pomożesz ptakom, ale również będziesz mieć niepowtarzalną okazję, aby przyjrzeć się im z bliska.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W czasie zimy do karmnika warto włożyć różne rodzaje jedzenia. Dzięki temu z pewnością więcej ptaków nas odwiedzi. Do małego domku można wsypać orzechy, słonecznik czy ziarna prosa. Dobrym rozwiązaniem będzie powieszenie kuli tłuszczowej lub słoniny. Należy jednak pamiętać, żeby nie były one solone. Ptaki chętnie przylecą, jeżeli wystawimy im larwy owadów. Warto podać kawałki owoców, np. jabłka, śliwki, gruszki, czy rodzynki. Jeżeli nie mamy karmnika, to smakołyki można zostawić ptakom na podstawku, w płytkiej misce lub doniczce.
Wróble żyją wszędzie, dlatego z pewnością przylecą do karmnika. Jednak nie tylko one skorzystają z wystawionych przysmaków. Podczas obserwacji można zauważyć sikorkę. Mało kto wie, że w Polsce występuje 7 popularnych gatunków tego ptaka. Jeżeli zdecydujesz się wysypać słonecznik, to największy wielbiciel tego ziarna przyleci szybciej, niż myślisz. Dzwoniec, bo o nim mowa, ma bardzo charakterystyczne upierzenie. Jest oliwkowozielony i zielonożółty. Swoją nazwę zawdzięcza temu, że jego pieśń przypomina dźwiękiem dzwonek.
Do karmnika zleci się zdecydowanie więcej ptaków, jeżeli zaoferujesz im kilka rodzai pokarmu. Fanem nasion różnego rodzaju jest także Gil. Poznasz go po jaskrawoczerwonym brzuchu. Mimo że na co dzień mieszka raczej w lesie lub parku, to z pewnością skusi się na małe co niego. Owocami na pewno będzie się zajadał rudzik. Ten mały i ciekawski ptak o dziwo jest bardzo waleczny. Orzechy przypadną do gustu sójce.