Anginka znana jest również jako geranium lub pelargonia pachnąca. Jest chętnie wybieraną rośliną doniczkową ze względu na ładny wygląd i stosunkowo łatwą uprawę. Ponadto anginka ma właściwości zdrowotne, więc może być stosowana w przyrządzaniu naparów. Jak zadbać o to, aby roślinka czuła się jak najlepiej i towarzyszyła nam przez długi czas? Zasady są proste, jednak nie można ich zaniedbywać.
Interesuje cię uprawa roślin? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Anginka lubi miejsca ze stałym dostępem światła, choć powinniśmy unikać bezpośredniej ekspozycji na silne nasłonecznienie. Ponadto roślina nie toleruje przeciągów i źle znosi temperatury poniżej 10 stopni. Geranium należy podlewać raz w tygodniu, przy czym zimą robimy to mniej obficie. Ważne jest również systematyczne usuwanie uschniętych i pożółkłych liści. W miesiącach zimowych może być ich więcej, lecz jest to zjawisko zupełnie naturalne.
W pielęgnacji anginki bardzo istotne jest jej przycinanie. Pobudza to roślinę do wzrostu i rozkrzewiania. Zazwyczaj wystarczy delikatne przycinanie wierzchołków pędów. Jeśli zaś chcemy anginkę rozmnożyć, najlepiej jest ściąć górną część pędu (około 10 cm) tuż nad węzłem liści. Taką sadzonkę pędową można wsadzić od razu do gleby, choć poleca się włożyć ją najpierw do wody. Takie sadzonki umieszczamy w ziemi, dopiero gdy wypuszczą korzonki. Geranium rozmnażamy wiosną, ale jeśli roślina macierzysta jest bardzo bujna, można to robić przez cały rok.
Co prawda anginka nie potrzebuje gleby bardzo żyznej, ale dodatkowe nawożenie rośliny może przynieść bardzo dobre rezultaty, zwłaszcza w okresie silnego wzrostu. Pobudzi to ją do gęstszego rozrastania i wydawania kwiatów. W tym celu wystarczy stosować zwyczajny nawóz do pelargonii albo wieloskładnikowy nawóz dla roślin doniczkowych. Anginkę nawozimy od marca do września, raz na dwa tygodnie.