Coraz większe rachunki za zużycie mediów nie napawają optymizmem. Przykręcamy grzejniki decydując się na oszczędzanie na rachunkach za ogrzewanie. Podobnie jeśli chodzi o zużycie energii elektrycznej, z większą uwagą korzystamy z domowych sprzętów na prąd. Jeśli chodzi o oszczędzanie na zużyciu wody co jeszcze można zrobić oprócz rezygnacji z kąpieli na rzecz szybkiego prysznica? Mamy na to prosty sposób.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Spłukując wodę w toalecie, zazwyczaj zużywamy dużą ilość wody. Zazwyczaj jest jej o wiele więcej niż potrzeba. Częste spłukiwanie znacząco podnosi rachunki za wodę. Jest jednak bardzo prosty sposób, aby zaradzić temu problemowi. Wystarczy pusta plastikowa butelka typu PET do dowolnym napoju, żeby wykonać ten trik. Napełniamy ją zimną wodą z kranu, a następnie otwieramy klapę zbiornika ze spłuczką. Do środka wkładamy butelkę z wodą. Jeśli wewnątrz jest za dużo wody, należy wylać ją za pomocą spłuczki. Jest to najszybszy sposób na pozbycie się wody ze środka. Po umieszczeniu w zasobniku butelki zamykamy klapę. Teraz spłuczka będzie mogła pobierać mniej wody, ponieważ w zbiorniku zmieści się mniejsza ilość.
Aby oszczędzać na rachunkach, należy poszerzyć swoje poszukiwania poza prysznic i toaletę. Dużo zasobu może się marnować także przez cieknący kran, którego nie naprawiamy. Wydaje się, że pojedyncze krople nic nie znaczą, ale im dłuższy czas ciekną, tym większe mogą generować koszty. Ilość wody zmarnowanej na tę usterkę może sięgnąć nawet do pięciu tysięcy litrów rocznie. Dlatego im szybciej naprawimy cieknący kran, tym lepiej, ponieważ sprawny sprzęt jest gwarancją oszczędzania na rachunkach. Wodę można też wykorzystywać ponownie. Właścicielom suszarek bębnowych poleca się podlanie kwiatów lub uzupełnienie płynu w żelazku, wodą pozostałą po skończonym cyklu suszenia.