Niezależnie od tego, ile specyfików dodamy do pralki, źle wysuszone ubrania mogą śmierdzieć stęchlizną. Kolejne pranie nie tylko zajmuje wiele czasu, ale też pochłania energię i pieniądze, dlatego przedstawiamy domowe sposoby na szybkie usunięcie brzydkiego zapachu z ubrań.
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Dobre pranie to nie tylko użycie drogich detergentów. Ważne jest również, jak wkładamy ubrania do pralki. Nie można przeładowywać pralki, ponieważ wilgoć będzie wchłaniać się w materiał nierówno. Trzeba również pamiętać, by od razu po skończonym praniu wyjąć ubrania z bębna. Rozwieszając je na suszarce, pilnuj, by nie leżały zbyt blisko siebie i mogły swobodnie schnąć. Nie zamykaj pralki po skończonym praniu. W ten sposób wilgoć nie będzie gromadzić się w urządzeniu.
Przyczyną brzydkiego zapachu jest wilgoć. Nie bierze się ona tylko z prania. Warto sprawdzić, czy nie gromadzi się w szafie. Wilgoć prowadzi do rozwoju bakterii, które negatywnie wpływają na nasze zdrowie. W tej sytuacji należy wyposażyć szafę w pochłaniacze wilgoci. Nie tylko zapobiegną stęchliźnie, ale też sprawią, że ubrania będą ładnie i świeżo pachnieć.
Pochłaniacze wilgoci z pewnością kupisz w sklepie, ale możesz je również zrobić samodzielnie. Potrzebujesz, tylko jednego produktu, który znajdziesz w swojej kuchni. Soda oczyszczona doskonale pochłania wilgoć. Wysyp ją na talerz i włóż do szafy. Wymieniaj naczynie co jakiś czas, by skuteczne pozbyć się problemu. Proszek możesz dosypać także do prania. Sprawi, że ubrania nie będą pochłaniać za dużej ilości wody.