Makijażowe wpadki zdarzają się zawsze w najmniej oczekiwanym momencie, a świadomość, że musimy uważać, by szminka została na ustach, też jest mocno ograniczająca. Są jednak pewne sztuczki, które pozwolą nam ograniczyć sobie stresu. Zanim przystąpimy do makijażu, upewnij się, że nasza szminka jest dobra jakościowo i trwała.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Szminka ma zostać na miejscu? Spróbuj konturówki lub chusteczki
Konturówka, jak się okazuje, jest przydatna nie tylko do obrysowania ust, ale pomaga też w utrzymaniu szminki w ich granicach, przy okazji może pokryć całe wargi. Jeśli nałożymy ją na całą powierzchnię ust, będzie ona działała jako podkład pod pomadkę, otrzyma ją w miejscu i nie pozwoli by zeszła w głąb ust i osiadła na zębach. Innym sposobem jest włożenie chusteczki higienicznej pomiędzy wargi i lekkie poruszanie nimi. Usuwa to nadmiar kosmetyku i ewentualnych olejków, które sprawiają, że szminka się przemieszcza na zęby.
Sposób, by szminka została na ustach? Wykorzystaj palec
Sposób na palec jest jednym z najlepszych i najprostszych sposobów, by ochronić nasze zęby przed zabrudzeniami z pomadki. Po zakończonej aplikacji szminki wkładamy palec do ust, po czym zaciskamy na nim wargi i delikatnie wyciągamy palec. Ten sposób pozwala osiąść nadmiarowej ilości kosmetyku na palcu, co zapobiegnie przedostawaniu się go na zęby.
Nie zapominaj o pielęgnacji. Kuszące usta
Należy pamiętać, że jeśli chcemy, by nasze usta się pięknie prezentowały, wymagają regularnej pielęgnacji. Peelingi poprawią ich kondycje i usuną martwy naskórek, dzięki czemu ich regeneracja będzie łatwiejsza. Balsamy i pomadki ochronne powinny być stosowane niezależnie od pory roku. Na przesuszone usta sprawdzi się maść z witaminami A i E. Dzięki tym poradą usta zawsze będą piękne i kuszące.
