cholera

. - Zaczęła się pochylać w drugą stronę niż powinna i pomyślałem ''jasna cholera!''. To było trochę przerażające - relacjonuje świadek gazecie Springfield News-Sun. Oczywiście wszystkie strony zaangażowane w organizację imprezy pt.:''Wysadzamy Wieżę!'' bardzo szybko poinformowały w mediach, że to nie ich wina

pomyłką. Gdyby tylko wiedział, że okrada prezydenta, na pewno powstrzymałby się od tego niegodziwego występku. Ciekawe, czy po złapaniu faktycznie powiedział "Cholera! Nie wiedzieliśmy, że okradamy prezydenta"...?

prawdopodobieństwo wystąpienia ulew w Balmoral; kto do cholery pisze ten scenariusz? - wymknęło się księciu, ale wypowiedział to z taką gracją, że wzbudził salwy śmiechu w pokoju produkcyjnym. Na koniec pozwolił sobie na mały żarcik: - Szykuje się chłodny dzień z temperaturą 8 st. C i porywistym północno-wschodnim

. Kiedy wreszcie udało mu się wyzwolić, oddalającego się polityka pożegnano słowami "Po cholerę on tu przyszedł".

. Żeby też nie było, że ludzie przyjdą i będą nastawieni, że to jest smutny film. Cholera, to jest absolutnie wesoły film i takie jest jego założenie, że widzowie będą się na nim świetnie bawić - mówi nam Daniel Jaroszek. Daniel Jaroszek to urodzony w 1989 roku fotograf i reżyser, który do tej pory

-letni Radcliffe wyjawił "The Times", że ktoś wysłał mu linka do filmu na Youtube. Jego reakcja? - Powiedziałem: "O cholera! OK..." Wideo stało się ostatnio bardzo popularne ku zgryzocie samego zainteresowanego. Radcliffe twierdzi, że nienawidzi oglądać siebie jako dziecka. Jak sam mówi, był wtedy "w

Dlaczego Nicolas Sarkozy tak się uniósł? Prezydent Francji podczas otwarcia w Paryżu Międzynarodowych Targów Rolnych przechodził wśród tłumu ludzi i podawał im ręce. W pewnym momencie jeden mężczyzna powiedział niego: "Nie dotykaj mnie, bo mnie pobrudzisz". Sarkozy nie wytrzymał i zwymyślał

jest przerażający jak cholera, bo ludzie znają dobrze jej głos, jest taki odrębny i szczególny Żeby się dobrze przygotować, zaczęła więc pracę ze specjalistą od akcentów. Dodała: Przeczytałam już dwie biografie, jestem w połowie trzeciej. Chcę zapoznać się z materiałami, zanim pojawię się na planie filmowym

jest inne oko. Sam aktor napisał zwięźle: Uhhhhh, co tu się do jasnej cholery dzieje???!!! Można zrozumieć jego konfuzję. Grafik zaszalał i zastosował efekt odbicia lustrzanego, co w przypadku postaci z opaską na oku jest pomysłem bardziej niż fatalnym. Choć odnosimy też wrażenie, że człowiek który ustawiał

, do cholery'', znajduje się najprawdopodobniej na drodze nr 7 z Warszawy do Krakowa. 5 km za końcem dwupasmówki z Warszawy (według jednych) lub przed Klemencicami, około 10 km na południe od Jędrzejowa (według drugich). Inna, mniej prawdopodobna wersja mówi, że jest to trasa na Siedlce, za skrętem na Lublin