Hej dziewczyny, potrzebuje waszej pomocy. Jak brzmial cytat na temat przyjmowania porazki z godnoscia a wygranej ze skromniscia ? Ignacy mowil to do ktoregos wnuka, ale nie pamietam jak to szlo. Pozdrowienia z Lyonu ??????
Chyba tylko tu znajdę odpowiedź. Szukam cytatu prawdopodobnie z Puszkina (ale ręki sobie nie dam uciąć). Część przedsłowia lub tylko cytat - podejrzewałam Archipelag Gulag, ale tam tego nie ma. Coś o Rosji lub o Rosjanach będących "traktowanych" losem(?) jak dziesięciopudowym młotem.
,,Im bardziej rząd zaciska pięść tym jest ona mniejsza,, Na ścianie obok SN w Wawie jest ten cytat -- ,,...Jeszcze będzie przepięknie,jeszcze będzie normalnie..,,
Pamiętam podobny cytat tylko z jednej okoliczności - Laura chce się wprosić na randkę Pyzy z braćmi Lelujkami, bracia wykazują się jednak zapobiegliwością i udaje im się uniknąć towarzystwa bardzo ładnej, rozflirtowanej dziewczyny, bo, jak wiadomo, jest to los gorszy od śmierci. Zabierają zatem Różę
tokyocat napisał(a): > Tak, jakos tak to bylo. Skromnie przyjmować, spokojnie tracić. Jest to cytat z "Rozmyslań" Marka Aureliusza. Z tym, że z Jęgnaca jest taki stoik, jak z kozich bobków kawa. -- Wiedźma To jest bez sensu! To jest kompletnie, konkretnie bez sensu!
tokyocat napisał(a): > Hej dziewczyny, potrzebuje waszej pomocy. Jak brzmial cytat na temat przyjmowan > ia porazki z godnoscia a wygranej ze skromniscia ? Ignacy mowil to do ktoregos > wnuka, ale nie pamietam jak to szlo. Pozdrowienia z Lyonu ?????? a masz jakieś pojęcie w którym tomie to było? --
Czy to nie było czasem w "TiR" akcja jak się Jegnacowi zrobiło słabo i tylko Laurra była w domu? Coś tam dziadyga bredził o Marku Aureliuszu i łożu prostym okrytym skórą? Nie dam sobie głowy uciąć bo co jak co ale "Borejczadę " próbuję z całej siły wypchnąć z pamięci... Cytat brzmiał chyba "Z pokorą
Od lat pakuje dzieciom kanapki do szkoły w papierowe torebki. I na tych torebkach pisze mały "liścik". Codziennie. Czasem życzę miłego dnia, powodzenia, czasem jakiś inspirujący cytat. Moje dziewczyny bardzo to lubią i czytają swoim koleżankom. Zawsze chcą wiedzieć co tam jest napisane.... Często
mroczny_chomik_zaglady napisała: > Czy to nie było czasem w "TiR" akcja jak się Jegnacowi zrobiło słabo i tylk > o Laurra była w domu? Coś tam dziadyga bredził o Marku Aureliuszu i łożu > prostym okrytym skórą? Nie dam sobie głowy uciąć bo co jak co ale "Borejc > zadę " próbuję z całej siły wypchnąć
Jadę w góry na długi weekend. Przede mną kilka godzin, które mogę spędzić na ematce. Dlatego w ramach rozrywki proponuję konkurs na najzabawniejszy cytat z ematki. Rozpoczynam nominacją lily_evans: " Posiadanie dzieci, zwłaszcza nastoletnich, jest ostro przereklamowane" Dawajcie swoje propozycje