niewoli spędził prawie 20 lat. Zmarł 2 grudnia 1963 roku, choć Aileen Orr w swojej książce "Niedźwiedź Wojtek. Niezwykły żołnierz Armii Andersa", podaje informację, że schorowany miś został uśpiony. Od tego czasu pojawiło się mnóstwo pomników upamiętniających kaprala Wojtka m.in. w: Szczecinie, Wrocławiu
wyglądał Dżok. Żubr wygląda jak żubr, niedźwiedź Wojtek jak niedźwiedź Wojtek. Natomiast Kasztanka wygląda jak miniaturowy kucyk Pony", "Miała być Kasztanka, Jak Bucefał zwinna, A wyszła... zabawka, Igraszka dziecinna " - czytamy w komentarzach. Niektórzy też nawiązują do cytatu z kultowego filmu
niedźwiedziu Wojtku z Armii Andersa. DO ZOBACZENIA. TVP Historia godz. 22:20 Tajemnice początków Polski: Krzyż i korona - film dokumentalny, Polska 2016, reż. Zdzisław Cozac (53 min) Jeszcze raz, ale warto. Każdy powinien to zobaczyć. Zwłaszcza, że autor udowadnia, że nasza historia nie tylko jest pełna
Bardzo fajny film dokumentalny o Niedźwiedziu Wojtku, szkoda, że nadany późno.
niedźwiedź Wojtek to bardzo pozytywna postać, ale raczej nie chciałby pomnika, wolałby by pieniądze przeznaczyć na ochronę swoich futrzanych ziomków
Museum w Londynie i w Kanadzie. O wspaniałym misiu powstało wiele książek, m.in. "Wojtek spod Monte Cassino: opowieść o niezwykłym niedźwiedziu? i "Wojtek niedźwiedź-żołnierz? Wiesława Antoniego Lasockiego, "Kanonier Wojciech? Janusza Przymanowskiego, "Niedźwiedź Wojtek, niezwykły żołnierz Armii