Dla seniora każdy dodatek pieniężny jest "na wagę złota". Niskie emerytury czasami nie wystarczają na pokrycie wszystkich kosztów, szczególnie jeśli ceny wciąż rosną. Niektórzy emeryci mogą liczyć na dodatkowe 200 zł do swojej emerytury, jeśli spełniają ważne wymagania. Sprawdź, kto wypłaca świadczenie, jeśli nie jest to ZUS.
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Dodatek 200 zł do emerytury przyznaje się seniorom, którzy pomagali jako strażacy-ochotnicy oraz ratownicy górscy. Warunkiem otrzymania pieniędzy jest czynna służba w organizacjach:
Ważny jest również staż. Mężczyźni otrzymają dodatek po 25 latach służby, a kobiety po 20. Co więcej, ci seniorzy nie mogą przejść wcześniej na emeryturę. Oznacza to, że świadczenie będzie przyznawane dopiero po ukończeniu wieku emerytalnego, czyli 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet.
Choć większość świadczeń jest przyznawana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, to w tym wypadku jest nieco inaczej. Dodatkowe 200 zł przyznaje Zakład Emerytalno-Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Warto również wiedzieć, że dodatek podlega corocznej waloryzacji i jest przyznawany niezależnie od wysokości aktualnej emerytury świadczeniobiorcy.
Wniosek o przyznanie dodatku należy złożyć u miejskiego lub powiatowego komendanta straży pożarnej. Trzeba pamiętać, aby dołączyć do wniosku dokumentację potwierdzającą uczestnictwo w akcjach ratunkowych przez wymagany okres oraz oświadczenie od trzech świadków. Co ważne, okres działalności w wymienionych organizacjach nie musi być ciągły. Wystarczy, że świadczeniobiorca wziął udział w akcji ratunkowej przynajmniej raz w roku.