-
Tak, lubię zwierzaki, więc nie miałabym nic przeciwko ich obecności.
-
w ramach poprawy nastroju bo ponuro, zimno i dzdzysto, z nieba leje sie snieg z deszczem, na drogach packa.... no ble.... Co potrafia Wasze zwierzaki? Moj to mis o malym rozumku, o czym go nie informujemy, tylko chwalimy jaki dobry i madry ;) zna kilka komend: na miejsce, siad, lez, lapa, przybij
-
Kto uratuje sympatycznego psiaka, niecnym podstępem, przez konkurencję, usuniętego z nowego domu i od swej pani oddalonego, wplątanego przygodowo w surowe uliczne życie, gdzie chodzi tylko o przetrwanie? - oczywiście: koledzy i koleżanki zwierzaki! Animacja nieodzownie dubbingowana:] Reżyseria:
-
Ja wynajęłam parze, dwie dziewczyny, z psem i kotem. Teraz doszedł drugi pies. Wszystkie zwierzaki uratowane. Dziewczyny płacą regularnie, zgłaszają problemy jak coś.
-
Dziś ostatni dzień akcji karmienia zwierzaków z OLX. Każdy, kto ma konto, może bezpłatnie dorzucić się do karmy dla zwierzaków ze schronisk. Może ktoś przeczyta i kliknie :)
-
Na szczęście etap wynajmowania mamy już za sobą. Teraz nie wynajęłabym ani ze zwierzakiem, ani z dzieckiem, ani w ogóle nikomu. Tak nam dali do wiwatu nasi najemcy ;). -- ?????
-
Tak, jesteśmy zwierzolubni, więc nie mamy nic przeciwko zwierzakom. Nasi poprzedni lokatorzy mieli kota. Zresztą gdyby się działo coś nie tak (np. pies zostawiany na cały dzień), to inni lokatorzy z tej samej klatki nam doniosą.
-
Tak, ale na podstawie zwierzaka odsiałabym potencjalnych pasożytów. Podejrzane są czułały, shitzu i inne pieski kanapowe, w których lubuje się patola. Zwłaszcza w komplecie z bąbelkiem. Chętnie wynajęłabym natomiast właścicielowi dużego, dobrze wychowanego psa, bo dobrze rokuje jako osoba rozsądna i
-
A to ktoś broni brać kaucje? Masz w umowie, ze za zniszczenia ( w tym przez zwierzaka) potrącasz z kaucji Z resztą się zgadzam. Prawo wynajmu tak koniec końców najbardziej szkodzi najemcom. Brakuje mieszkań a ceny tych które są są wysokie. Ja mam bardzo wysoką kaucje, własnie ze względu na strach ze
-
Gdyby Twój zwierzak mógł mówić, jaka jest jedna rzecz, którą mógłby powiedzieć, co całkowicie zrujnowałoby Twój wizerunek? Mój kot powiedziałby: gdy nikt nie słyszy, ona do mnie mówi "futrzaku cholerny". Mój pies powiedziałby: ona jest nienormalna, nie położy się spać, jeśli jakiekolwiek drzwiczki