Jego słynna lista ocaliła aż 1100 istnień. Prawdziwa historia Oskara Schindlera

O Oskarze Schindlerze zrobiło się głośno dzięki Stevenowi Spielbergowi. Słynny reżyser w 1993 roku stworzył film "Lista Schindlera" z Liamem Nessonem w roli głównej, który obrazował jego życie. Produkcja ta otrzymała siedem Oscarów, trzy Złote Globy oraz sześć nagród BAFTA, jednak historia biznesmena do dziś budzi wiele kontrowersji.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo To był największy konflikt zbrojny w historii ludzkości

Schindler urodził się w Zwittau w Austro-Węgrzech, czyli na terenie obecnych Czech. Z jednej strony był to przedsiębiorca nadużywający alkoholu oraz członek nazistowskiej partii, a z drugiej zaś osoba, która ocaliła życie 1100 Żydów podczas II wojny światowej. Jaka jest naprawdę jego historia?

Niemiecki szpieg z chęcią łatwego zysku. Intencje Schindlera początkowo pozostawiały wiele do życzenia

Oskar Schindler urodził się w zamożnej rodzinie. Jego ojciec był właścicielem zakładu produkującego maszyny rolnicze, jednak w latach 30. XX wieku, ze względu na kryzys ekonomiczny, poniósł duże straty. Schindler, który po ukończeniu szkoły handlowej pomagał ojcu, w 1935 roku wstąpił do SdP, czyli Partii Sudeckoniemieckiej. Niedługo później został również członkiem Abwehry, czyli niemieckiego wywiadu i kontrwywiadu wojskowego. Za swoją działalność przebywał nawet w czechosłowackim więzieniu do 1938 roku. Po zwolnieniu z aresztu przystąpił natomiast do NSDAP. To podobno on odpowiadał za zdobycie munduru Wojska Polskiego, którego użyto później do prowokacji gliwickiej w 1939 roku.

Oskar SchindlerOskar Schindler flickr.com/jim_giza

Schindler do Polski przybył w jednym celu. Wkrótce jednak miał stać się dla wielu Żydów prawdziwym bohaterem

Oskar Schindler, jak wielu niemieckich biznesmenów, przybył do Polski w 1939 roku w celu wzbogacenia się. Skonfiskowane przez okupacyjne władze sklepy i fabryki były doskonałą okazją dla obrotnych Niemców. Wśród nich znalazł się Schindler. Udało mu się nabyć Pierwszą Małopolską Fabrykę Naczyń Emaliowanych i Wyrobów Blaszanych "Rekord" w Krakowie. Choć według wypowiedzi Natana Wurzela i Juliusa Wienera, był to efekt gróźb i przemocy, których dopuszczał się Schindler. 

Schindler, przejmując fabrykę wraz z nią "odziedziczył" pracowników i kadrę kierowniczą, pośród której znajdowało się wielu Żydów. Najważniejszą rolę pełnił niejaki Abraham Bankier. Schindler wiedział, że te osoby doskonale znają zarówno zakład, jak i polski rynek, dlatego ich nie wyrzucił. Tak naprawdę to Bankier kierował fabryką, podczas gdy Oskar Schindler korzystał z życia i zbijał fortunę.

Fabryka w szczytowym momencie zatrudniała 1750 osób, z czego ponad 1000 to byli Żydzi. Nie wynikało to jednak początkowo z dobrego serca przedsiębiorcy, a jedynie chęci większego zysku. Dniówka polskiego robotnika wiązała się z kosztem około 20-30 zł. Żydom płacono natomiast jedynie 3-5 zł.

Jego intencje z czasem uległy jednak zmianom, aczkolwiek zdania historyków na temat tego, jaka stała za tym przyczyna, były podzielone. Niektórzy uważają, że pewna przemiana Schindlera dokonywała się stopniowo. Miał w nim budzić odrazę chociażby przebieg czy skala Holocaustu. W filmie jako moment przełomowy została wskazana pacyfikacja krakowskiego getta w 1943 roku. Pojawiają się również zdania, że nie bez znaczenia pozostała także klęska pod Stalingradem w 1943 roku. Schindler, traktując żydowskich pracowników w przyzwoity sposób, miał się w ten sposób zabezpieczyć na wypadek przegranej przez Niemców wojny. Niezależnie jednak od pobudek nie ulega wątpliwości fakt, że przedsiębiorca uratował życie 1100 Żydów.

Czym była słynna lista Schindlera? Wyglądała nieco inaczej niż w filmie

Praca w fabryce Schindlera, mimo iż w pewnym stopniu niewolnicza, to jednak była dla Żydów pewną gwarancją opieki i ochrony przed nazistowskimi okrucieństwami. Schindler miał wiele znajomości, które dodatkowo - dzięki wpłaceniu odpowiednio wysokiej łapówki - umożliwiły mu zakwalifikowanie fabryki jako podobozu Płaszowa. W 1944 roku niemieckie obozy zaczęto jednak likwidować, a przebywających w nich Żydów mordować. Schindler przekonał komendanta Amona Gotha, który słynął ze swoich sadystycznych skłonności i strzelania do Żydów z balkonu swojej willi, aby fabrykę przekształcić na produkującą towary wojenne i przenieść do miejscowości Brnenec. Właśnie wtedy powstała słynna lista. Znalazło się na niej 1100 nazwisk Żydów, którzy mieli być niezbędni do jej funkcjonowania. Choć jak dziś wiadomo nie napisał on jej osobiście, to miał na pewno wpływ na to, jakie nazwiska się na niej znalazły.

Lista SchindleraLista Schindlera flickr.com/baptizedingin

Wystawne życie skończyło się zaraz po wojnie. Schindler stracił swój majątek, który próbował przez lata odzyskać

Po wojnie Oskar Schindler przeniósł się do Niemiec, gdzie otrzymywał pomoc od organizacji żydowskich, gdyż z jego fortuny nic nie pozostało. Groźby od byłych nazistowskich oficerów sprawiły, że chciał emigrować do Stanów Zjednoczonych, jednak jako członek partii nazistowskiej spotkał się z odmową. Za kierunek obrał więc Buenos Aires, gdzie wyruszył wraz z żoną, kochanką oraz kilkunastoma pracownikami żydowskimi. Podejmował wiele wysiłków, aby odzyskać swój majątek, jednak bezskutecznie. Mógł natomiast wciąż liczyć na pomoc żydowskich organizacji. Państwo Izrael nadało mu nawet tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata. Schindler zmarł w 1974 roku ze względu na niewydolność wątroby. Zgodnie ze swoim życzeniem, został pochowany na górze Syjon w Jerozolimie.

Oskar SchindlerOskar Schindler flickr.com/Jason Bay

Więcej o: