Każdy kraj ma inny standard obowiązkowego wyposażenia pojazdów. Na przykład samochód zarejestrowany w Czechach musi posiadać gaśnicę, trójkąt, apteczkę. Słowacja poszerza tą listę jeszcze o linkę holowniczą. A jak wygląda ta lista w Polsce? W porównaniu do innych krajów nasze przepisy są mało restrykcyjne. Musimy mieć w samochodzie tylko dwa elementy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Art. 11 pkt 14 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia stwierdza wyraźnie, że pojazd musi być wyposażony w gaśnicę, która jest umieszczona w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby. Kierowca musi mieć nie tylko gaśnicę pod ręką, ale przede wszystkim powinien wiedzieć ją znaleźć w razie potrzeby. Czasami znajduje się ona pod fotelem kierowcy lub pasażera, w bagażniku lub schowku. Za brak gaśnicy lub wiedzy o jej lokalizacji można dostać mandat od 20 do 3000 złotych.
O konieczności wyposażenia auta w trójkąt ostrzegawczy mówi to samo rozporządzenie Ministra Infrastruktury co o gaśnicy. Trójkąt ostrzegawczy musi więc posiadać każdy kierowca (z wyłączeniem motocyklistów), a jego brak, oprócz spowodowania zagrożenia, grozi również mandatem w przypadku kontroli drogowej.