Świadczenie wspierające ma pomóc najciężej poszkodowanym osobom z niepełnosprawnością i ich opiekunom. Nowe wsparcie będzie nawet dwa razy większe niż obecna renta socjalna. Największą obawą była kwestia pobierania kilku świadczeń jednocześnie. Do tej pory nie można było pobierać jednocześnie zasiłku pielęgnacyjnego i dodatku, a dodatkowo opiekunowie musieli zrezygnować z pracy zarobkowej. Na jakich warunkach wejdzie w życie świadczenie wspierające?
Zainteresował Cię ten artykuł? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
22 marca na stronie gov.pl opublikowano założenia projektu ustawy. Zgodnie z nimi świadczenie wspierające będzie wprowadzane w trzech etapach:
Renta socjalna aktualnie wynosi 1588,44 zł, co oznacza, że świadczenie wspierające przyznawane w pierwszym etapie wynosiłoby 3176,88 zł.
Do tej pory opiekunowie, którzy pobierali świadczenie pielęgnacyjne, musieli zrezygnować z pracy zarobkowej. Ten zapis budził wiele kontrowersji i powodował liczne protesty, jednak wkrótce może zostać zmieniony. Jeśli osoba z niepełnosprawnością nie zdecyduje się na pobieranie świadczenia wspierającego, to opiekun otrzyma nieco zmienione świadczenie pielęgnacyjne, jednocześnie nie rezygnując z pracy. Jest jednak warunek. Wysokość dochodów z pracy nie może przekraczać 50% minimalnego wynagrodzenia. Jest to kwota do 20 tys. zł rocznie.