Dni ustawowo wolne od pracy to daty w kalendarzu, które lubią wszyscy. To świetny sposób na dodatkową regenerację, która często przypada w trakcie tygodnia. Co więcej, czasami możliwe jest połączenie z tych dni z naszym urlopem oraz sobotą i niedzielą, co w rezultacie daje nam długi weekend. Takich okazji w 2023 będzie kilka.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Pierwszy długi weekend 2023 związany był z Trzech Króli (6 stycznia) i jest on już za nami. Najbliższa okazja na kolejny długi weekend będzie w pierwszej połowie kwietnia. 9 kwietnia to Wielkanoc (zawsze przypadająca w niedzielę), a 10 kwietnia to Poniedziałek Wielkanocny. Kolejny długi weekend to majówka 2023. Niezależnie od tego, czy wykorzystamy dni urlopowe, czy nie, weekend będzie dłuższy dla wszystkich, bo 1 maja wypada w poniedziałek. Podobna sytuacja czeka nas w grudniu. 25 i 26 grudnia to odpowiednio poniedziałek i wtorek.
Jeśli dobierzemy jeden dzień urlopu 2 maja (wtorek), nasza majówka wydłuży się do 5 dni, wliczając w to 3 maja. Urlop warto też wziąć 9 czerwca (piątek), gdyż 8 czerwca to Boże Ciało. W sierpniu z kolei dobrym pomysłem będzie urlop 14 sierpnia (poniedziałek), czyli dzień przed Wniebowzięciem Najświętszej Maryi Panny.
Poza wymienionymi powyżej, dni wolne w 2023, które wciąż są przed nami to:
Warto pamiętać też, że zgodnie z Kodeksem pracy za święto wypadające w sobotę możemy odebrać dodatkowy dzień urlopu. Termin ten każdy pracownik ustala indywidualnie z pracodawcą.