C/2022 E3 (ZTF) została odkryta niespełna rok temu, dokładnie 2 marca 2022 i opisana w przeglądzie nieba Zwicky Transient Facility przez astronomów Bryce'a Bolina i Franka Masciego. Możliwość dostrzeżenia komety to niesamowita okazja nie tylko dla fanów kosmosu. Okazuje się, że ostatni raz tak blisko naszej planety była 50 000 lat temu i nie była widziana od czasów neandertalczyków.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Choć na razie komety nie da się dostrzec gołym okiem, to już niebawem przy odpowiednich warunkach atmosferycznych będzie to możliwe. Astronomowie już teraz mogą zachwycać się niezwykłym ciałem niebieskim, które nazwali "Zieloną kometą", ma to oczywiście związek z jej kolorem. Najprawdopodobniej za jej barwę odpowiada węgiel dwuatomowy.
Zbliżająca się do Ziemi C/2022 E3 (ZTF) jest kometą długookresową. Oznacza to, że obiegająca Słońce w czasie dłuższym niż 200 lat.
Perygeum, czyli najbliższy punkt od Ziemi kometa osiągnie w środę, 1 lutego 2023 roku, a jej jasność będzie wynosić 5 magnitudo (jednostka natężenia blasku gwiazd i innych ciał niebieskich). Tego dnia po zachodzie słońca będzie można zaobserwować ją bez użycia specjalnych urządzeń powiększających. Choć bez wątpienia lornetka sprawi, że będzie można jej się jeszcze lepiej przyjrzeć.
Kometę najlepiej obserwować z dala od intensywnych świata miasta, najlepsze warunki będą mieli do tego mieszkańcy wschodniej Polski, gdzie zgodnie z mapą zanieczyszczenia świetlnego, jest tam najciemniej.