Suczka Fifi podbija Instagrama. Jej podróż samolotem w klasie biznes przejdzie do historii

Pies, który podróżował samolotem? Nie, to nie nowa bajka dla dzieci. Niezwykła przygoda jamniczki Fifi w biznes klasie z pewnością zostanie zapamiętana na długo, zarówno przez nią samą, jak i jej fanów. Filmik upamiętniający tę wycieczkę to prawdziwy hit internetu, bo pupil doczekał się nawet specjalnej łazienki. To warto zobaczyć na własne oczy.

Okazuje się, że nie wszystkie zwierzęta muszą podróżować w luku bagażowym. Pewna pani postanowiła zafundować swojemu pupilowi wycieczkę życia. Jaką? W drodze do Paryża jamnik wylegiwał się na luksusowym łożu wśród innych pasażerów lotu. 

Zobacz wideo Czy po podwyżkach cen biletów taniej podróżuje się pociągiem, czy samochodem?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Jamniczka Fifi podróżowała w samolocie klasą biznes. Filmik z jej udziałem podbija internet

Jak wiadomo, dla wielu zwierzęta są niczym członkowie rodziny. Psy często uznawane są za najlepszych przyjaciół i taką zasadę z pewnością wyznaje właściciela jamniczki o imieniu Fifi. Kobieta zabrała swojego psa w niecodzienną podróż z Hongkongu do Paryża. Co w tym niezwykłego? Jej ukochany pupil miał przyjemność lecieć klasą biznes i wylegiwać się w łóżku, zamiast w ciasnej klatce umieszczonej w luku bagażowym. Choć większość linii lotniczych wyklucza taką możliwość, to jedna z nich, za odpowiednią kwotę, oferuje transport zwierząt w wyjątkowo luksusowych warunkach. Właśnie z takiej okazji skorzystała Helen. Film z wycieczki samolotem umieściła na swoim Instagramie, a ten teraz staje się coraz większym hitem. 

Pies na pokładzie samolotu. Miał nawet okazję skorzystać z prywatnej łazienki

Podróż jamniczki obejmowała także przesiadkę na lotnisku w Stambule, które okazało się wyjątkowo przyjazny zwierzętom. Właścicielka Fifi postanowiła podzielić się swoimi wrażeniami dotyczącymi lotu samolotem z psem na pokładzie. Jej zdaniem tego typu podróż ma całą masę plusów, lecz na liście znalazło się również kilka minusów. Helen miło zaskoczyły takie rzeczy jak: 

  • przyjazny dla zwierząt personel, 
  • szerokie i wygodne fotele klasy biznes, 
  • salon przyjazny pupilom w Stambule, 
  • specjalne toalety dla zwierząt na lotnisku w Stambule, 
  • pies musiał przebywać w transporterze wyłącznie w trakcie posiłków. 

Niestety nie obyło się również bez pewnych przeciwności, które w niemiły sposób zaskoczyły opiekunkę jamniczka, były to m.in.: 

  • dodatkowe opłaty,
  • brak przestrzeni i udogodnień dla zwierząt w Hongkongu. 
Więcej o: