Nie da się ukryć, że prawdziwa Wenecja uznawana jest za jedno z najpiękniejszych miejsc w Europie. Miasto na wodzie cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród turystów, tak dużym, że UNESCO postanowiło wpisać je na listę zagrożonego dziedzictwa. To może oznaczać, że już wkrótce odwiedzenie tego magicznego miejsca nie będzie takie proste. Na szczęście nic straconego, ponieważ w naszym kraju też takowe mamy.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Tak wygląda "polska Wenecja". Wystarczy przejechać się w okolice granicy polsko-czeskiej
Aby zobaczyć coś niezwykłego, warto spędzić urlop na południu Polski, a dokładniej udać się do Cieszyna, znajdującego się w województwie śląskim. Miasto zwane "polską Wenecją" leży tuż przy granicy z Czechami, nad rzeką Olzą i otrzymało to miano ze względu na sztuczny kanał biegnący pomiędzy zabudowaniami. Popularna Młynówka ma długość 3,69 km i szerokość od 2 do 11 m i choć niestety ciężko w tym miejscu o włoską gondolę, to spacer nad jej brzegiem z pewnością zadowoli wielu. Cieszyn jest pięknym, historycznym miastem, dlatego duże wrażenie robi również tamtejsza zabudowa, a dokładniej niestandardowa architektura, która nawiązuje także do leżącego nieopodal Wiednia. W związku z tym, że spadające liście tylko dodają temu miejscu charakteru, warto wybrać się tam właśnie jesienią. Choć zdecydowana większość turystów decyduje się na takową wycieczkę latem, to teraz wcale nie jest gorzej, a ogromnym plusem jest właśnie brak tłumów.
"Polska Wenecja" to nie tylko Młynówka. Lista rzeczy do zobaczenia jest naprawdę długa
W związku z tym, że Cieszyn położony jest przy granicy z Czechami, jedną z największych atrakcji jest Most Przyjaźni, który pozwala na odwiedziny u "sąsiadów" i przejście do tzw. czeskiego Cieszyna. Zanim jednak przekroczymy granicę, warto zrobić spacer po polskiej części miasta. Tutaj na turystów czeka m.in. Studnia Trzech Braci oraz Góra Zamkowa, na której znajduje się Wieża Ostatecznej Obrony z XII wieku, Pałac Myśliwski Habsburgów z XIX wieku, czyli tzw. Zamek Cieszyn, a także Rotunda św. Mikołaja z przełomu XI i XII wieku - dokładnie ta z 20 złotowych banknotów. Będąc na miejscu, warto zasięgnąć wiedzy od przewodników lub po prostu internetu, ponieważ wiele z tamtejszych miejsc posiada historie, które sięgają nawet i średniowiecza, a to może być nie lada gratką dla miłośników ciekawostek. Przy okazji dobrze jest odwiedzić lokalne restauracje, których w ostatnim czasie stale przybywa.
