Fiołki, są pięknymi roślinami doniczkowymi, które długo kwitną. Niewielkie rozmiary pozwalają na uprawę ich w niemal każdym pomieszczeniu, jednak musimy przestrzegać kilku ważnych zasad.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Fiołek afrykański doskonale czuje się w miejscu, które jest dobrze oświetlone. Doskonałym stanowiskiem będzie dla niego parapet od wschodniej lub północnej strony. Bez obaw można go hodować w domu, ponieważ temperatura pokojowa jest dla niego odpowiednia. Bardzo ważne jest prawidłowe podlewanie tej rośliny, woda powinna być w temperaturze pokojowej. Wylewamy ją na podstawkę i uważamy, aby nie polewać liści, to może doprowadzić do pojawienia się na nich pleśni - informuje zielonyogrodek.pl.
Z kolei fiołek alpejski, a tak właściwie cyklamen perski najlepiej będzie się czuł, kiedy temperatura w pomieszczeniu będzie wynosić od 10 do 15 stopni. Niestety, kiedy jest cieplej, może zacząć marnieć. Ta roślina preferuje miejsca znajdujące się w półcieniu. Podobnie jak fiołek afrykański należy dolewać go do doniczki. Po wylaniu wody na podstawie należy odczekać 30 minut, a po tym czasie trzeba pozbyć się nadmiaru wody. Roślinę należy poderwać w ten sposób raz w tygodniu - czytamy na stronie fajnyogrod.pl.
Uprawiając w domu fiołka afrykańskiego lub alpejskiego, musimy pamiętać nie tylko o zapewnieniu im odpowiednich warunków, ale też musimy zwrócić uwagę na nawożenie. Na szczęście nie musimy zaopatrywać się w kosztowne specyfiki. Wszystko, czego potrujemy, aby nasze rośliny były bujne, znajdziemy w kuchni. Okazuje się, że doskonałym nawozem, który wzmocni fiołka, jest zwykła skórka banana. Jak go przygotować? Skórkę z banana na należy wysuszyć w piekarniku, a następnie pokroić ją na małe kawałki i rozdrobnić w blenderze. Kiedy uzyskamy już proszek, możemy dodać go bezpośrednio do doniczki lub wsypać do wody, którą podlewamy fiołka raz na dwa tygodnie. Potas, fosfor oraz wapń zawarty w skórce z banana sprawi, że roślina będzie zdrowa i piękna.