temu udało mu się wreszcie spotkać z mężczyznami. - Dopadłem ich na jakimś poboczu. Pokazali mi ten "diament". I wiecie co? To był kawał plastiku! Po prostu kawał plastiku! Nie ma żadnej, absolutnie żadnej możliwości, żeby to był diament - powiedział biznesmen. Oszuści chcieli być sprytni: sprawdzili diament
Nie jest to pierwsze zwierzę morskie, które zginęło przez plastik. Kilka dni temu na Filipinach morze wyrzuciło na brzeg martwego walenia. Jak się okazało zginął on przez zalegające w jego brzuchu śmieci. Badacze odkryli w jego żołądku aż 40 kilogramów plastiku. 22 kilogramy plastiku znaleziono w
, jedynie je zgarniała i spychała zgodnie z kierunkiem wiatru. Będą napędzały ją wyłącznie prądy morskie, wiatr i fale. Na nowoczesny system składa się wiele rur, których łączna długość to aż 600 metrów. Z rur wystają 5-metrowe ekrany, które dzięki sile natury będą koncentrować plastik w półkolu
50-letni John Manley z Karoliny Północnej od dwóch lat miał problemy z oddychaniem i mówieniem. Lekarze w końcu odkryli przyczynę. Bardzo, bardzo dziwną. Sprawca kłopotów to... kawałek plastikowego opakowania po jedzeniu. Kawałek plastiku, który utkwił w płucach mężczyzny - fot. AP Widać
teraz na warsztat także plastik. Ikea wycofuje plastik ze sklepów i restauracji Zobowiązanie Ikei obejmie cały świat, jednak dotyczy tylko produktów jednorazowego użytku. Do 2020 roku plastik zniknie ze wszystkich sklepów i restauracji. Oznacza to, że nie kupimy w sieciówce takich produktów jak worki na śmieci
Grindwal był pod opieką specjalistów kilka dni, podczas których umierał z głodu. Gdy przed śmiercią zwymiotował 5 plastikowych worków, wyjaśniło się, dlaczego zwierzę nie mogło normalnie jeść. - Jeśli masz w żołądku tyle plastiku, po jakimś czasie po prostu umierasz - mówi Thon Thamrongnawasawat
cheeseburgera a tam... kawałek plastiku. Prawdopodobnie był to fragment opakowania od sera. Menadżer restauracji przeprosił mężczyznę i zaproponował rekompensatę w postaci... darmowej bułki. - Myślę, że należy mi się więcej niż przeprosiny i cheeseburger - powiedział Fisette. Mężczyzna złożył oficjalną skargę
, że tylko w 2016 roku w samej Australii użyto 5 miliardów plastikowych siatek. Co gorsza Nowa Południowa Walia jako ostatnia w tym rejonie jeszcze nie zakazała bądź ograniczyła ich użytku. A to znaczy, że jeszcze nie raz ktoś wyłowi rybę, która zadławiła się plastikiem.
wykorzystywania i sprzedaży plastiku jednorazowego użytku, dla którego dostępne są alternatywy, ma obowiązywać dopiero od 2021 roku, Polacy już wyobrażają sobie "Polexit" lub "PolEND", czyli opuszczenie Unii Europejskiej. Przecież plastik to też patyczki do uszu, jak bez nich żyć? Obecnie plastik stanowi aż 70
Czytelnik o2.pl wysłał do redakcji zdjęcie popularnego rogalika "7 Days". Nie byłoby w nim nic dziwnego, gdyby nie zawartość nadzienia, na którą trafił pan Rafał. Mężczyzna przeżuwając kolejny kęs przekąski poczuł coś dziwnego. Okazało się, że wewnątrz rogalika znajdował się spory kawałek plastiku
Czy można jeździć samochodem bez plastików na prawym lusterku ale lusterko same w sobie jest sprawne i nie popękane tylko jest brak tych plastików
Nosimy w sobie plastik. Microplastik. Jest on już wszędzie. W płucach, w naszych organach wewnętrznych, dzieci wysysają go z mlekiem matki. Krąży w naszych żyłach. Wdychamy go, pijemy i zjadamy. Jaki to ma wpływ na nas? Nie wiadomo do końca, bo naukowcy nadal badają ale prognozy nie są
Słyszałyście o tym? Mnie się od razu przypomina mój sen sprzed 30 lat, gdy jeszcze byłam dzieckiem. Bardzo dziwny sen, wyglądał jak reportaż. Męski głos mówił, że "ludzie stworzyli bakterie pożerające plastik, jednak im
> Tymczasem zobaczyłeś słowo "plastik", skojarzyłeś, że też coś o plastikach pisałem i wyszło ci, co wyszło ... Wyluzuj pls czasem.
Moim zdaniem można jeździć samochodem bez plastików na prawym lusterku jeżeli lusterko same w sobie jest sprawne i nie popękane tylko jest brak tych plastików Danka, w co tam znowu przyjebałaś?
nousecomplaining napisał(a): > > To, co napisałeś, wygląda jak zdanie podrzędne. Wpisz jeszcze to nadrzędn > e. > Klemens, nie rób jaj gramatycznych, pomóż po prostu jako znawca plastików. Wkurwia mnie po prostu wchechobecny sebixizm i brak chęci sklecenia zdania po polsku. A jeżeli chodzi o moje
man1ek_96 napisał(a): > Czy można jeździć samochodem bez plastików na prawym lusterku ale lusterko same > w sobie jest sprawne i nie popękane tylko jest brak tych plastików Można ale nie wolno. ?
nousecomplaining napisał(a): > > Tymczasem zobaczyłeś słowo "plastik", skojarzyłeś, że też coś o plastikach pisałem i wyszło ci, co wyszło ... > Wyluzuj pls czasem. Niestety - zboczenie zawodowe. Gdy widzę niekonsekwencję logiczną, od razu zapala się czerwona lampka.
35wcieniu napisał(a): > No o bakteriach rozkładających plastik to od kilku lat słychać. O superrobakach > nie słyszałam. Też czytałem o bakteriach rozkładających plastik i o wyhodowanych bakteriach, które robiły to szybko i zostały zniszczone przez naukowców, żeby się nie rozlazły po świecie, ale to
> To, co napisałeś, wygląda jak zdanie podrzędne. Wpisz jeszcze to nadrzędne. Klemens, nie rób jaj gramatycznych, pomóż po prostu jako znawca plastików. BTW, ciekaw jestem, jak takie lusterko wygląda - autorze wrzuć fotkę. Skoro plastików brak, to samo szkiełko zostało, więc na czym się trzyma?