Wiele osób nie wyobraża sobie śniadania bez jajek. Jednak ten produkt spożywczy można jeść o każdej porze dnia. Niektórzy nawet codziennie. Nadchodząca Wielkanoc sprawi, że jajka będą obecne w jeszcze większej liczbie na świątecznym stole. Trudno sobie wyobrazić wielkanocne śniadanie bez tego produktu. Wielbiciele jajek na miękko powinni zwrócić sporą uwagę na czas i sposób ich gotowania, aby wyszły idealne. Sprawdź, o czym musisz wiedzieć.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Zanim zdecydujesz się ugotować lub usmażyć jajko, warto sprawdzić, czy jest nadal świeże i nadaje się do spożycia. Zwłaszcza jeżeli nie ma pewności, jak długo znajduje się w lodówce. Sprawa jest bardzo prosta. Istnieje sposób na to, aby sprawdzić, czy jajko jest dobre. Wystarczy nadać do szklanki zimą wodę i włożyć do niej jajko. Jeżeli opadnie na dno i będzie leżało na boku, oznacza, że jajko jest bardzo świeże i spokojnie można je spożyć. Jeżeli wypłynie na powierzchnię — lepiej z niego zrezygnować i zjeść coś innego.
Osoby, które nie przepadają za płynnym żółtkiem wewnątrz jajka, mogą gotować je dłużej, aby otrzymać zwartą konsystencję. Czas, który produkt musi spędzić w wodzie, jest zależny od wielkości jajka.
Warto pamiętać, żeby włożyć jajko do garnka, zanim woda w nim zacznie się gotować. A czas powinno się zacząć odmierzać od momentu zagotowania wody.
Podobnie jak w przypadku jajek na twardo, przy przygotowaniu jajek na miękko, najważniejszy jest czas gotowania. Wszystko oczywiście zależy od wielkości produktu.
Jajka na miękko w przeciwieństwie do tych na twardo, wkładamy do wody dopiero wtedy, kiedy się ona zagotuje. Najlepiej zrobić to za pomocą łyżki.