Mówi się, że samodzielnie wyhodowane plony smakują o wiele lepiej niż te kupione w sklepach. Na pewno jednak są bardzo zdrowe, a jedzenie ich jest bardziej satysfakcjonujące, wiedząc, że są to owoce naszej pracy. Możemy je wykorzystać do wielu potraw jak kanapki czy sałatki oraz do różnego rodzaju sosów. Mimo że te rośliny wolą ciepło, przygotowania do ich uprawy możemy zacząć już teraz.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Marzec jest najlepszym terminem do wysiewu pomidorów na rozsadę, jeśli jednak mamy szklarnie, możemy zacząć już nawet pod koniec lutego. Najlepiej będzie poczekać do momentu, kiedy dni będą już cieplejsze i dłuższe. Zanim rozsada będzie gotowa, musimy odczekać od 50 do 60 dni. Jeśli będziemy czekać za długo, nasze sadzonki mogą wyrosnąć za mocno.
Nasiona pomidora zaczynają kiełkować od 7 do 10 dni po posadzeniu. Ważne jest utrzymanie temperatury plasującej się pomiędzy 25, a 28 stopniami Celsjusza. Kiedy nasza roślina już wzejdzie, temperaturę musimy obniżyć, w dzień powinna wynosić około 20 stopni, a w nocy 18-20 stopni. Nasze siewki powinny mieć dostęp do światła słonecznego, ale nie stać bezpośrednio przy uchylonym oknie, ponieważ są wrażliwe na przeciągi. Jeśli zachowamy takie warunki, produkcja sadzonek powinna potrwać około 6 do 8 tygodni. Musimy utrzymywać wilgotne podłoże, najlepiej poprzez spryskiwanie miękką wodą o temperaturze pokojowej.
Bez znaczenia czy uprawiamy je w gruncie, czy w pojemnikach, najlepiej jest rozsiewać je z rozsady. Nasiona można kupić w centrach ogrodniczych. Wysiewa się je od marca do końca kwietnia, w zależności od ich odmiany. Nasiona musimy przykryć półcentymetrową warstwą ziemi i przechowywać w ciepłym i jasnym miejscu. Na samym początku trzeba je regularnie podlewać i utrzymywać dużą wilgotność. Optymalna temperatura do kiełkowania jest wyższa niż 20 stopni Celsjusza. Na zewnątrz te warzywa możemy umieszczać w drugiej połowie maja.