W nadchodzącym sezonie wiosna-lato pojawi się nowy trend w koloryzacji. W połączeniu z klasycznym cieniowaniem lub falowanym bobem zachwyci każdego.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Choć w nadchodzącym sezonie wiosna-lato dużą furorę robią krótkie cięcia, to odpowiednia stylizacja nieco dłuższych włosów również może zrobić wrażenie. W tym przypadku kluczem jest koloryzacja. Okazuje się, że tym razem będzie królował blond w nowoczesnej odsłonie. Chłodne odcienie, jasne refleksy oraz przyciemnione włosy od nasady to właśnie to, co będą wykonywać fryzjerzy w najbliższych miesiącach. Fryzura w stylu tiramisu blonde potrafi całkowicie odmienić wizerunek, nadając twarzy łagodności i sprytnie odejmując lat. Ten trend bezsprzecznie rozpoczęła Emma Roberts. Jej nowa koloryzacja o nieprzeciętnej nazwie natychmiast zwróciła uwagę wielu i skradła serca kobiet na całym świecie.
Tiramisu blonde to niezwykle uniwersalny trend, gdyż sprawdzi się także u pań, które wolą nieco krótsze cięcia. Nowa koloryzacja w połączeniu z tzw. falowanym bobem to prawdziwy hit. Przyciemnione włosy u nasady sprawią, że odrost będzie mniej widoczny, a fryzura niezwykle praktyczna. Jednocześnie chłodne odcienie i fale na włosach dodadzą młodzieńczego uroku, sprawiając, że twarz będzie wyglądać niezwykle łagodnie. Jasne refleksy z pewnością będą współgrały ze słońcem. Ponadto falowany bob to symbol eleganckiego stylu w połączeniu z komfortem i swobodą. Tego typu fryzura pasuje każdemu, zarówno młodym dziewczynom, jak i nieco starszym paniom. Jest od lat uwielbiana przez największe gwiazdy, dzięki którym w każdym sezonie ląduje na szczycie listy panujących trendów. Panie o owalnej i pociągłej twarzy mogą pozwolić sobie na cięcia do linii brody lub krótsze, natomiast w przypadku okrągłej buzi warto postawić na long boba do ramion, co optycznie ją wyszczupli. Fryzura jest niezwykle uniwersalna, dlatego nie dziwi fakt, iż wciąż króluje w salonach fryzjerskich.