Macie patent na ich przechowywanie? Garnek można włożyć w garnek i ułożyć niezłą matrioszkę i wstawić do szafki a z patelniami tam się niestety nie da??
Ponieważ patelnie żalu czas mi się drapały (?pateflon?) odkryłam stojaki do patelni. Bardzo wygodne. Jak masz małe patelnie to są tez takie szuflady na pokrywki można by tez takie zrobić na patelnie -- wszystkie swinie byly rowne ale niektore byly rowniejsze. a to dlatego ze znaly numer tel do kogo
Patelnia w patelni i normalnie w szafce Wieszaczki na drzwiach szafek i wiszą sobie -- W weekendy ematka staje się matką.
Nie mam żadnych udziwnionych specjalnie do jednej konkretnej rzeczy. Mam po prostu patelnie w różnych rozmiarach i o różnych głębokościach. Tylko największa jest używana stosunkowo rzadko. Reszta jest praktycznie w ciągłym użyciu. Nierzadko po jednym gotowaniu mam np. 4 patelnie w zlewie. Nie znaczy
Patelnie, garnki mam w szufladach bezpośrednio pod płytą, więc wyciągnięcie patelni czy pokrywki, to jeden ruch ręką dla osoby stającej przy kuchence. -- come to the dark side, we have cookies!
Marzy mi się patelnia do pankejków, takich grubych, amerykańskich. Warto? Jeśli tak, to którą? Pomóżcie!
Nalezy powiekszyc kuchnie albo zmniejszyc ilosc patelni.
W rustykalnej pięknie wyglądają patelnie i rondle żeliwne ?na widoku?. Nawiasem placki ziemniaczane z patelni żeliwnej to jest to! Na żadnej innej nie udadzą się takie smaczne, no może na tzw cygańskiej ze stali węglowej wychodzą podobne.
Chyba nie kojarzę stylu, który dopełniałaby niedomyta patelnia...
Właśnie ja tak układam patelnie, jedną w drugą, pomiędzy nimi mam przekładki filcowe z Ikea. Najgorsza jest grillowa, bo jest prostokątna, ale ją najrzadziej używam, wiec jest na samym spodzie, potem wielka pokrywka, a potem są patelnie, od największej. -- PIS=DROŻYZNA